PLED - MIX KOLORÓW


 

                         KOLORY  ZIEMI                 

   

 

Pled wydrutowany, z mojej wyobraźni z wszystkiego, co mnie zachwyciło i to, co jest tak bliskie sercu.

 

Rozpoczęłam to, co mam najbliżej…. Więc moje podgórze z polami, Piekiełkiem i jesienią, która zawsze mnie zachwyca najwięcej, by iść dalej, w lasy Beskidu Śląskiego…

 

Drutując zmieniając kolory włóczek i góry na te wyższe i gdzie jestem?...Morskie Oko, zielone hale tatrzańskie i widzę wszystko w fiolecie…to czas kwitnienia krokusów, hale zmieniły wiosenny wystrój… jest ich tysiące… w promieniach słońca, pod smreczkami…

Wszystkie spoglądające na szczyty Tatr, które  królują ze swoimi pobielałymi wierzchołkami.       


                                                                                            

 

Na zakończenie,  przeskok, oj daleki to przeskok, na drugi kraniec polski, gdzie szeleszczące Francuzki szuwary, wszystkie kolory błękitów, granatów, białych żagli prujące fale…

Ach i  te zachodzące, płonące słońce… czarne noce oświetlane księżycem i migocącymi gwiazdami.

To Mazury, które mnie tak zauroczyły.

 

 

Pled zrobiony z resztek włóczek które zbierałam długi czas.

 

Rozpoczęcie 09-01-2022- skończony 25-01-2022

140 0czek z wielu gatunków włóczek

przędza zbierana  przez długi czas.

143cm na 178cm.

Druty nr.9

Ścieg francuski- same prawe







Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wisła

PLED CZTERY ŻYWIOŁY --- OMBRE