DZIEŃ KOBIET - 2015

Ach...to takie piękne święto a większości kojarzy się z  takim świętem z PRL-u, gdzie każdy zakład obdarowywał kobietę w goździk i pończochy...no moje czasy to rajstopy...haha...
Chociaż nie wspominam tamtych czasów z utęsknieniem...bo były ciężkie...ale najważniejsze, że było się młodym...i dlatego były piękne...
Ale tak sobie myślę, że dziś który szef...zakład...duży ...mały...daje kobiecie kwiatek...miłe słowo...czy chociażby uśmiech..a to przecież nie komunistyczne święto, tylko dużo starsze...i wywodzi się z za oceanu. 
i tak na to święto coś mnie naszło i tak sobie uheklowałam troszkę kwiatków takich puchatych, milusich ...by było miło...kolorowo...i tak świątecznie
a, że pogoda nie najpiękniejsza...ale u mnie zrobiło sie jakoś tak wesoło...radośnie...


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Wisła

PLED CZTERY ŻYWIOŁY --- OMBRE